dobrego: był grill uczylam psa aportować i ścigałam sie z nim na łąkach, przepada nam jutro matma
złego: jutro do szkoły i nauka na fizykę oraz gegre. W czwartek mam rozmowę indywidualną z ksiedzem do bierzmowania, w piątek mam próbę (znowu bierzmowanie) no i czekam niecierpliwie na książke
Offline
złego : dowiedziałam się, że Dio nie żyje, ktoś zakosił mi moją piątkę z zadania domowego, które robiłam do 1 w nocy, pogoda pod psem, mam trochę doła- lubiłam Black Sabbath , muszę się na biologię uczyć, dowiedziałam się, że na wakacje nie jedziemy ani nad morze, ani na mazury...
dobrego: nie miałam 2 matematyk, słucham piosenek Tenacious D, AC/DC, Black Sabbath itp.... No, ale za to obóz harcerski będzie świetny (motywy starożytnej Grecji przez 10 dni ), jestem harcerzem od kilku dni, na razie nieoficjalnym...
Ale w sumie, przez kilka złych rzeczy dzień nie był idealny...
Offline
zacznijmy od złego: wszystko mnie boli ;(
dobrego: moje dwie koleżanki i ja odgrywałyśmy pewną scenę z "Klejnotu Halflinga" (parodia oczywiście). Ja, jako narrator czytam "chłodne oblicze mordercy", a W., która odgrywała Entreriego mówi: "Co?! Głodne oblicze mordercy?!" W życiu tego nie zapomnę xd
Offline
heh nieźle chciałabym to zobaczyć
złego: koniec leniuchowania jutro do szkoły
dobrego: objadam się czekoladkami z Pragi ^^ , brat dzisiaj robi ryż na mleku, jutro siostra przyrodnia wyjeżdża (wrednota ze mnie xD), nie muszę dzisiaj lekcji przepisywać
Offline
Dobre- Uderzyc człowiek toporem w głowa.
Złe- Dostac toporem w głowa od inny ork
Dobre- Miec twarda głowa
Offline
dobrego: Mukvulg jest świetny , grill, jezioro, znajomi, pływanie, chwyt ratowniczy Łosia (o dziwo się nie utopiłam) , jutro imieniny, dobry humor, za pół roku dostanę sznur przybocznej , ciepło
złego: za ciepło, nie jadę na Grunwald jutro, sznur dostanę dopiero za pół roku .
Offline
dobrego: dostałam wypłatę ;p, wykąpałam się w basenie, uczyłam się nurkować , był grill i głoooooośna (bardzo głosna) muzyka
złego: boli mnie głowa przez co jestem zła
Offline