dobrego: dostałam 5 z informy ^^ i 5 z muzyki , jutro nie pisze spr. z muzyki bo Wiciu sie rozchorował i..... nie ma mojej przyrodniej siostry w chacie
złego: nic ...chyba
Offline
dobrego: wspaniały wieczór w herbaciarni (tak jak kolega wyżej), znalazłam w necie odpowiedzi na zadanie z polaka, którego mi się nie chciało robić, dostałam 5 z infy na półrocze i 5 już na nowy semestr, pan od gegry się nie zczaił jednej rzeczy , na moją korzyść oczywiście I mam czwórkę na półrocze ; i jeszcze zrobiłam orełka na śniegu
złego: chemia. Dostałam trzy ; ale w przyszłym semestrze będzie lepiej.
Offline
dobrego: dostałam 4 z chemii ^^ , miałyśmy jak zwykle głupawkę w szkole
złego: nie chce mi sie już chodzic na tance zapał gdzieś znikł....; S.R mnie wkurza.
Offline
dobrego: byłam u cioci, wpadłam w zaspę xD
złego: muszę się uczyć na konkurs, mój brat grzebał na komputerze (konkretnie na YouTube) i znalazł filmik z muzyką, która mnie dobiła.
Offline
złego: całą noc nie spałem, bo prawie nie mogłem oddychać
dobrego: byłem w szpitalu, lekarz nie wie co mi jest, według EKG mam dwa zawały na raz ;D, kazali mi siedzieć w domu, czyli mam 3 tygodnie ferii
Offline
złego: omal nie dostałam zawału od tego wyżej , poniedziałek.; nic mi się nie chce robić, oko mnie boli. Uderzyłam ryjem o długopis...
dobrego: juz prawie po poniedziałku, więc coraz bliżej weekendu, na szczęście stan przedzawałowy minął
Ogólnie: całkiem nieźle przeżyłam to wszystko
Offline
dobrego: jutro mam urodzinki , wojna na śnieżki i wielki skok na zaspy, omało nie wrobiłam siostry przyrodniej w sklepie xD
złego: niedługo testy próbne, zamiast jutro świetować z rodzinką moją 16 to będe musiała co nieco sobie poprzypominac; do konca lekcjo bylam kłębkiem nerwów dlaczego lepiej nie pytac.
Offline
dobrego: znowu wróciłam do słuchania Dragonforce, znalazłam sobie ciekawą tapetę
złego: przyszłam na ostanie pięć minut lekcji polskiego xD wredny autobus
Offline
dobrego: jadłam sobie Merci, nie było wf, słuchałam sobie Aerosmith, nie pytała z biologii
złego: Kolega chce mnie doprowadzić do zawału... , Asad mnie szantażuje, obtarły mnie trochę buty, dzień mi się dłużył... ale teraz się muszę uczyć na historię. Mamy sprawdzian z grecji i rzymu.. prawie sto stron z podręcznika... a ja wszystko odłożyłam na ostatnią chwilę...
Ogólnie: jakoś żyję.
Offline
Mam 4 z WOS'u na koniec, chociaż miałam mieć 2
A złego... to chyba nic. Dzień jak narazie zaliczam do udanych :]
Offline
dobrego: napisałam cały test próbny matematyczno-przyrodniczy xD, mama z wywiadówki wróciła w dobrym humorze
złego: jutro trza rano wstac i kolejna dawka stresu
podsumowując: wczoraj było lepiej xD
Offline
Ano właśnie, ja też próbny mat-przyr pisałam ^_^
Offline
do Allerii: zapoznaj się z treścią regulaminu. Avatar nie może być większy niż 100x100px.
no dobra...
więc co mnie spotkało?
złego - boli mnie głowa, właśnie mi się skończył Kubuś...marchew-jabłko-pomarańcza
dobrego - słucham sobie muzyki, a dokładnie zespołu Strachy na Lachy, na technologii inf. byłam z Asad nie na lekcjach i zajmowałyśmy się rachunkowością (żart - wypełniałyśmy tylko dane na wywiadówkę), właśnie żrę pizze z Capri , trójeczkę
Offline
Wybacz, ale mam napisane 120x120, więc tak dodałam ;] nie mogłam nawet wstawić większego, bo się blokuje. Zaraz zmienie najwyżej.
Offline