• Index
  •  » Kosz
  •  » Opowiadanie (pierwsza wersja)

#16 2009-10-04 10:32:58

Du Wrangr Gata

Krwiożerczy Pogromca Klawiatury

Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 271
Punktów :   
Rasa: Nocny elf

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

***
- Nic. - rzuciła Alleria z nienaturalna dla siebie złością.
- Dobrze , już o nic nie pytam! - powiedziała szybko Du Wrangr Gata lekko nawet wystraszona zachowaniem krwawej elfki.
Szły teraz obok siebie ścieżką wiodącą do lasu. Obie doskonale ją znały. Ponownie pogrążona w myślach Gata odruchowo nasłuchiwała odgłosów zasadzki . Po nieokreślonym czasie doszły do najbardziej zdziczałego zakątka w okolicy. Nocna elfka stanęła jak wryta , gdy usłyszała , a może tylko wyczuła zagrożenie grożące nie jej bezpośrednio , ale komuś z Rodziny.
- Też to czujesz? - Alleria nie odwróciła głowy. Nasłuchiwała.
Do uszu elfek doszedł jakby wytłumiony , acz dobrze znany głos Amber. Nie wymieniając już nawet spojrzeń , ruszyły w tamtą stronę.


http://www.masterminds.pl/files_art/25-11-2008/smierc.jpg
"W życiu wszystko jest takie niepewne...
...A my boimy się jedynej rzeczy, która jest pewna."

Offline

 

#17 2009-10-04 14:22:06

 Alleria

Global Moderator

7049637
Call me!
Skąd: się biorą dzieci? O.O
Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 527
Punktów :   
Rasa: Krwawy elf
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

-Czekaj... - Mruknęła Alleria. - Źle sie czuję..
-Może chcesz wrócić? - Spytała Gata, podtrzymując lekko swoją towarzyszkę.
-Nie, już mi lepiej. Chodźmy, zdawało mi się, że Amber... - Urwała. Zakręciło jej się w głowie, a Du Wrangr Gata ledwo zdążyła złapać mdlejącą elfkę.
-O Boże, All, nie rób mi tego. Niech mi ktoś pomoże! - Krzyknęła, a na horyzoncie pojawiły się dwie, biegnące w ich kierunku postaci...


"Расцветали яблони и груши, Поплыли туманы над рекой;
Выходила на берег Катюша, На высокий берег, на крутой."

http://img14.imageshack.us/img14/535/1556qaa.png
Ты всегда рядом.

Offline

 

#18 2009-10-04 15:06:19

 Amber

Junior Moderator

11732578
Skąd: Inna Planeta xD
Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 1197
Punktów :   
Rasa: Człowiek
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

***
Amber stała nie wzruszona. Nagle do jej uszu dotarł krzyk Gaty. Spojrzała na amazonkę a potem bez słowa pobiegła w stronę głosu. Asad zdezorientowana popatrzyła na odbiegająca postacią. Bez namysłu ruszyła w ślad za Amber.
Mag śmierci dotarł do członków Rodziny. Jej oczom ukazała sie klękająca elfka trzymająca nieprzytomną Allerie.
- Pomóż mi! - Amber bez namysłu uklękła obok i przyjrzała sie twarzy krwawej elfki. Stała sie blada niczym papier.
- musimy ją zanieść do siedziby i to szybko. - odparła i obydwie pokiwały głową. W pewnej chwili przez gąszcze przedarła sie Asad.
- Potrzebne są jej odpowiednie zioła. - Powiedziała szybko lecz powstrzymała sie od jakiegokolwiek ruchu. Amber łypnęła na nią okiem. Gata dostrzegła to. Nie wiedząc co robic skierowała swój wzrok na nieprzytomną przyjaciółkę. Chwila zawahania. Oczy maga smierci wyraźnie mówiły by jej nie ufać. Po chwili namysłu nocna elfka przytaknęła głową.
- mów co mamy robic. - szepnęła a amazonka natychmiast zajeła sie nieprzytomną.
- nie powinnaś....- sykneła Amber do Gaty. Ta urażona odparła:
- może to jedyny sposób by pomóc All. Nie pomyślałaś o tym?- Nic nie mówiąc, nekromantka wstała i odstapiła krok do tyłu.

Może byc?

Offline

 

#19 2009-10-04 15:25:07

 Alleria

Global Moderator

7049637
Call me!
Skąd: się biorą dzieci? O.O
Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 527
Punktów :   
Rasa: Krwawy elf
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

Może x]]

Amber spłoszona i wściekła na siebie za swoją głupotę westchnęła tylko głęboko.
Amazonka robiła tyle, ile umiała i na ile pozwalały jej zbiory, zioła oraz inne nieznane wszystkim rośliny. Potrafiła jednak wiele, dużo więcej, niż zdawało się obu elfkom.
Po chwili namysłu Gata spytała nieznajomą:
-Jak Ty właściwie masz na imię? - Amazonka spojrzała na nią z lekkim zdziwieniem i niepokojem, spowodowanym taką ufnością do niej. Odparła jednak po chwili ciche, ledwo słyszalne coś jakby "Asad".


"Расцветали яблони и груши, Поплыли туманы над рекой;
Выходила на берег Катюша, На высокий берег, на крутой."

http://img14.imageshack.us/img14/535/1556qaa.png
Ты всегда рядом.

Offline

 

#20 2009-10-04 15:46:39

 Asad

Komtur

10257038
Skąd: z Ziemi raczej.... :)
Zarejestrowany: 2009-10-03
Posty: 317
Punktów :   
Rasa: człowiek
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

Młoda amazonka robiła wszystko co mogła by pomóc nieznajomej. Jednak niekompletne zbiory ziół oraz ograniczony bagaż uniemożliwiały lepsze zajęcie się nieprzytomną. Podała elfce zioła wzmacniające i wspomagające "trzeźwienie".
-Nie może tutaj zostać - zadecydował. - Musicie ją zanieść w jakieś bezpieczne miejsce. Nie mogę również zrobić wiele bez "narzędzi". Czy dysponujecie może moździerzem, i innymi przyrządami do ważenia mikstur?  Szczegóły podam wam gdy ona będzie już bezpieczna.


http://i38.tinypic.com/jj0084.png
90% ludzi nie lubi metalu. Jeśli należysz do pozostałych 666% wklej to do podpisu.

Offline

 

#21 2009-10-04 15:53:54

 Alleria

Global Moderator

7049637
Call me!
Skąd: się biorą dzieci? O.O
Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 527
Punktów :   
Rasa: Krwawy elf
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

Zanim Amber zdążyła zaprotestować, Du Wrangr Gata odparła już, że zabiorą ją natychmiast do ich zamku. Asad zmarszczyła brwi i poszła z nimi, gdyż Gata uznała, że tak będzie najlepiej.
Gdy były już przy głównej bramie w oknie domu stał zaniepokojony Torand, a gdy zobaczył nieprzytomną ukochaną od razu zrobił się blady jak ściana. Wybiegł i z impetem trzasnął drzwiami, nawet tego nie zauważywszy. Przerażony wziął ją na ręce i zaniósł do środka budynku. Zaraz za nim weszła wycieńczona Gata, Amber i Asad, oraz zdezorientowana Aine, która dopiero zdążyła wrócić ze spaceru.


"Расцветали яблони и груши, Поплыли туманы над рекой;
Выходила на берег Катюша, На высокий берег, на крутой."

http://img14.imageshack.us/img14/535/1556qaa.png
Ты всегда рядом.

Offline

 

#22 2009-10-04 16:02:08

Du Wrangr Gata

Krwiożerczy Pogromca Klawiatury

Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 271
Punktów :   
Rasa: Nocny elf

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

Coście się tak na mnie uwzięły? A swoją drogą , to idealnie oddałyście mój charakterek xD
***
- Co się stało? - spytała po chwili Aine , patrząc zdziwionym wzrokiem na Amber , Gate i nowo przybyłą Amazonkę.
- Szczerze mówiąc też chciałabym to wiedzieć - mruknęła nocna elfka i przeniosła wzrok na stojąca obok nekromantkę.
Amber tylko odwróciła się w stronę w którą pognał Torand z Allerią w ramionach i szepnęła ledwo dosłyszalne "później". Pozostała trójka już bez słowa podążyła w tym samym kierunku.

Ostatnio edytowany przez Du Wrangr Gata (2009-10-04 16:02:49)


http://www.masterminds.pl/files_art/25-11-2008/smierc.jpg
"W życiu wszystko jest takie niepewne...
...A my boimy się jedynej rzeczy, która jest pewna."

Offline

 

#23 2009-10-04 16:03:31

 Asad

Komtur

10257038
Skąd: z Ziemi raczej.... :)
Zarejestrowany: 2009-10-03
Posty: 317
Punktów :   
Rasa: człowiek
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

Gdy nieprzytomną elfkę złożono w jednej z komnat, Asad natychmiast poleciła jej przyjaciołom by poprzynosili jej odpowiednie "przyrządy". Wszyscy rozbiegli się po pałacu w poszukiwaniu rzeczy k które poprosiła ich czarodziejka. Wszyscy, z wyjątkiem nieufnej Amber, która uważnie obserwowała każdy ruch młodej amazonki.
Gdy wszystko było gotowe Asad zabrała się do "stawiania na nogi nieprzytomnej mieszkanki pałacu. Jej ręce pracowały tak sprawnie i szybko iż można by mniemać, że wykonuje to przynajmniej milionowy raz. Dokładnie wiedziała co, kiedy po czym i w jakich ilościach podać by uzyskać pożądany efekt. Gdy skończyła z wycieńczenia opadła na kolana i głośno oddychając oznajmiła. - Ocknie się za kilka godzin. Zapewne będzie ją bolała głowa więc spażcie jej te zioła. - Podała zgromadzonym mały woreczek.


http://i38.tinypic.com/jj0084.png
90% ludzi nie lubi metalu. Jeśli należysz do pozostałych 666% wklej to do podpisu.

Offline

 

#24 2009-10-04 16:10:50

 Alleria

Global Moderator

7049637
Call me!
Skąd: się biorą dzieci? O.O
Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 527
Punktów :   
Rasa: Krwawy elf
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

Dlaczego uwzięły? xD Bardziej powiedziałabym, że uwzięłyśmy się na Amber, że ona taka zła i niedobra xDDDD

Demon wszedł do pokoju, gdzie były wszystkie elfki i z niedowierzaniem patrzył na pobladłą twarz Allerii. Uklęknął koło jej łóżka.
-Co się jej stało? - Zapytał ochrypłym od płaczu głosem towarzyszek stojących niedaleko niego. - Mówcie co jej jest!
-Raczej nic poważnego, chyba tylko zemdlała. Potrzebuje teraz opieki i odpoczynku, niedługo powinna dojść do siebie. - Powiedziała Asad ku zdumieniu wszystkich. - Musiała dużo przejść... Jej organizm jest osłabiony.
-Tak... Aż za dużo. W ogóle.. Zbyt dużo ucierpieliśmy, cała nasza rodzina. Wszyscy potrzebujemy odpoczynku, wakacji... Od tej całej wojny, od wszystkich walk i innych... Bzdur. - W jego słowach brzmiało tyle prawdy i okrucieństwa ostatnich dni, że wszyscy postanowili uczcić minutą ciszy całe zdarzenia.
-Niebezpieczeństwo się zbliża. - Powiedziała po chwili Gata. - Niedługo nas dosięgnie. - Tym razem nie było sprzeciwów ze strony nikogo.
-Boże, czy my nigdy nie zaznamy spokoju?


"Расцветали яблони и груши, Поплыли туманы над рекой;
Выходила на берег Катюша, На высокий берег, на крутой."

http://img14.imageshack.us/img14/535/1556qaa.png
Ты всегда рядом.

Offline

 

#25 2009-10-04 16:16:38

Du Wrangr Gata

Krwiożerczy Pogromca Klawiatury

Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 271
Punktów :   
Rasa: Nocny elf

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

Jak zwykle zachowująca zimną krew Amber zagryzła wargi i spojrzała po kolei na Aine , Toranda , Gatę , Asad i nieprzytomna Allerię. Towarzysze odpowiedzieli jej równie wymownymi spojrzeniami. Tylko Asad nie do końca wiedziała , o co tak na prawdę im chodziło. Gata najwyraźniej to wyczuła , bo odwracając lekko głowę wymamrotała:
- Nie zrozumiesz. Nie przeszłaś tego co my...
- Skąd wiesz ? - przerwała jej Amazonka.


http://www.masterminds.pl/files_art/25-11-2008/smierc.jpg
"W życiu wszystko jest takie niepewne...
...A my boimy się jedynej rzeczy, która jest pewna."

Offline

 

#26 2009-10-04 16:20:39

 Asad

Komtur

10257038
Skąd: z Ziemi raczej.... :)
Zarejestrowany: 2009-10-03
Posty: 317
Punktów :   
Rasa: człowiek
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

- Moja wioska spłonęła kilka lat temu. Wielu moich przyjaciół, duża część rodziny zginęli. Choć odbudowaliśmy straty nigdy nie uda nam się uleczyć ran jakie wszyscy nosimy w sercu. - Spuściła ze smutkiem głowę. - Tam zginął również ten, którego kochałam i któremu byłam przeznaczona. - Dodała cichutko. Na jej lekko opalonej twarzy zasrebrzyły się łzy. Szybko jednak je zdusiła.


http://i38.tinypic.com/jj0084.png
90% ludzi nie lubi metalu. Jeśli należysz do pozostałych 666% wklej to do podpisu.

Offline

 

#27 2009-10-04 16:22:14

 Aine

Pan i Władca

Skąd: z Wielkopolski
Zarejestrowany: 2009-10-01
Posty: 877
Punktów :   
Rasa: śnieżny elf
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

Aine stała i wpatrywała się w towarzyszy. Nagle coś ją ukłuło, jakby szpilka w duszę. Mimowolnie podeszła do okna i spojrzała w dal. Jakaś postać na chuderlawym, białym koniu wlokła się w stronę zamku.
Następny przybysz?!
Elfka wybiegła z pokoju. Nikt nie zwrócił na nią uwagi. Kiedy znalazła się na dole ujrzała owego przybłędę. Miał białe włosy i wiele blizn na twarzy...
To jest...


And one day we will find a way towards this distant golden age
The cries of war will sound the day
We stand before the dawn of a new world

Offline

 

#28 2009-10-04 16:30:33

 Alleria

Global Moderator

7049637
Call me!
Skąd: się biorą dzieci? O.O
Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 527
Punktów :   
Rasa: Krwawy elf
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

-... O mój Boże, Kyrre... - Szepnęła sama do siebie Aine i wybiegła za zewnątrz. Towarzysze w pokoju obok usłyszeli tylko głośny trzask drzwi.
-Co się stało? - Spytała Amber i podeszła do okna. Uśmiechnęła się tylko pod nosem. - Chyba jednak nie aż tak się rozsypaliśmy jak sądziliśmy. Patrzcie, kto do nas idzie! - Wszyscy, oprócz Toranda podbiegli do okna. Na początku nie wiedzieli, o co chodzi, lecz chwilę później na ich twarzach pojawił się promienny uśmiech.


"Расцветали яблони и груши, Поплыли туманы над рекой;
Выходила на берег Катюша, На высокий берег, на крутой."

http://img14.imageshack.us/img14/535/1556qaa.png
Ты всегда рядом.

Offline

 

#29 2009-10-04 16:36:41

Du Wrangr Gata

Krwiożerczy Pogromca Klawiatury

Zarejestrowany: 2009-10-02
Posty: 271
Punktów :   
Rasa: Nocny elf

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

- Haha , kogo moje oczy widzą?! - wrzasnęła do elfa Gata. Ten tylko spojrzał w górę i uśmiechnął się pod nosem.
- Pozytywny akcent w całej tej historii... - powiedziała cicho acz z uśmiechem Amber - coraz więcej osób , do których można się bez obawy odezwać - zaakcentowała to zdanie z sarkazmem , spoglądając przez moment na Asad.
Amazonka powstrzymała się od pytań , wiedziała , że teraz , po uratowaniu domniemanej Allerii już nic jej nie grozi ze strony dziwnie dobranej grupy.


http://www.masterminds.pl/files_art/25-11-2008/smierc.jpg
"W życiu wszystko jest takie niepewne...
...A my boimy się jedynej rzeczy, która jest pewna."

Offline

 

#30 2009-10-04 16:38:19

 Asad

Komtur

10257038
Skąd: z Ziemi raczej.... :)
Zarejestrowany: 2009-10-03
Posty: 317
Punktów :   
Rasa: człowiek
WWW

Re: Opowiadanie (pierwsza wersja)

Asad czuła się nieswojo wśród nowych, tak nagle poznanych znajomych. Jeszcze nie tak dawno oszalałaby przez samotność, teraz w pałacu tych obcych zupełnie nie wie co ze sobą począć. Spoglądała bezradnie z jednego na drugie usiłując coś wyczytać z ich twarzy. Westchnęła cicho po czym zwróciła się do nich przywołując na twarz wymuszony acz uprzejmy uśmiech. - Lepiej będzie jak już stąd pójdę. Cieszę się, że mogłam wam pomóc. - Wzięła swoje bagaże i ruszyła w stronę wyjścia.


http://i38.tinypic.com/jj0084.png
90% ludzi nie lubi metalu. Jeśli należysz do pozostałych 666% wklej to do podpisu.

Offline

 
  • Index
  •  » Kosz
  •  » Opowiadanie (pierwsza wersja)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.andrzeje.pun.pl www.worldrock.pun.pl www.swiatxninja.pun.pl www.awaken.pun.pl www.wjazdnaforum.pun.pl